Ruiny Zamku w Bolesławcu [woj. łódzkie]
Stołp w Bolesławcu przypomina o dawnym zamku królewskim wzniesionym przez Kazimierza Wielkiego, o warowni niezdobytej przez wojska Władysława Jagiełły i o szwedzkim najeździe, po którym zamek już się nie podniósł.
HISTORIA ZAMKU
Pierwotny zamek w Bolesławcu powstał prawdopodobnie w 1268 roku dla księcia Bolesława Pobożnego, ale reliktów tego obiektu nie odnaleziono. Późniejszy zamek wzniesiony został w XIV wieku na polecenie króla Kazimierza Wielkiego i włączony został do systemu fortyfikacji granicznych. Budowa nowego zamku nie spodobała się królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu. Żeby spór o zamek nie przerodził się w większy konflikt, król Kazimierz zobowiązał się zniszczyć zamek, ale obietnicy nie dotrzymał. Po śmierci Kazimierza Wielkiego zamek otrzymał książę Władysław Opolczyk, który znacznie go przebudował i zmodernizował, wznosząc m.in. stołp, czyli wolnostojącą ośmioboczną ceglaną więżę, będącą miejscem ostatniej obrony. Gdy książę wystąpił przeciwko nowemu królowi, Władysławowi Jagielle, wojska królewskie wkroczyły na ziemie ostrzeszowską i wieluńską zdobywając zamki, które stały im na drodze. Zamek w Bolesławcu oparł się jednak najazdowi i mimo długotrwałego oblężenia pozostał niezdobyty. Poddał się on dopiero po śmierci Władysława Opolczyka i odtąd znów stał się nadgraniczną strażnicą. W pierwszej połowie XVII wieku przeprowadzono modernizację zamku, który prawie całkowicie stracił swoje walory obronne. Był to również początek końca warowni. W 1642 roku uległ zniszczeniu podczas wojny trzydziestoletniej a następnie jeszcze bardziej zrujnowany przez Szwedów w 1704 roku w czasie wojny północnej. Na skutek zniszczeń zamek został opuszczony i popadał w ruinę. Do dzisiaj przetrwała ośmioboczna wieża oraz fragmentu murów.
MY NA ZAMKU
Na zamku byłem trzy razy. Dwa pierwsze jak mieszkałem na Opolszczyźnie i pracowałem w Byczynie a trzeci raz z Zuzą przy okazji pobytu w regionie w maju 2017 roku. Bardzo ciekawy jest stołp, czyli wieża będąca miejscem ostatniej obrony. Podobna jest ona do tej bardziej znanej w Kruszwicy. Wykorzystanie takiej wieży pokazane jest w filmie Stara Baśń. Wieża na prawdę jest bardzo ciekawa, szkoda tylko, że jakby pozostawiona sama sobie.
Post a Comment